Dzisiaj, po weekendzie majowym, wróciłam do szkoły. I najśmieszniejsze było, jak zachowywały się "klasowe gwiazdy", które podawały się za moje koleżanki.
We dwie siedziały i chodziły ze sobą wszędzie. Na wszystkich, a w szczególności na mnie patrzały krzywo i chyba uważały się za lepsze. Śmieszyło mnie to. Zostawiły nawet swoją trzecią część, dziewczynę która również zawsze z nimi była.
Czy Wy też uważacie, że zachowują się jak małe dzieci ?
Oczywiście, że tak się zachowują. Bo gdyby były normalne, to otwierały by się na innych, a nie zachowują się jak najprawdziwsze, pospolite suki.
A może po prostu są sukami ? Raczej tak.
Ja tylko czekam, gdy przyjdą do mnie, bo będą coś chciały. Ale wtedy ja okaże sprawiedliwość - będę suką dla nich.
Bo ja też potrafię.
To jest tak - jeżeli ktoś nie lubi mnie, to ja nie lubię jego. Jeżeli ktoś jest dla mnie suką, ja jestem suką dla niego. Proste, nie ?
Wy też nie dajcie się zwieść. Na świecie nie ma prawdziwych przyjaciółek. Są tylko wyjątki, bardzo rzadkie, które potrafią docenić Ciebie i nie próbują Cię zmienić ani poniżyć za plecami.
Najlepiej jest zadawać się z płciom przeciwną. Przynajmniej w przypadku dziewczyn. Wiecie dlaczego ? Bo taki chłopak nie będzie obgadywał Cię za plecami. Chyba że to nie jest prawdziwy chłopak, tylko męska suka, która powinna trzymać się dziewczyn - bo to też zazwyczaj suki.
ZAZWYCZAJ.
Dzisiaj do listy nie dopisuję nic.
"Nie znam klucza do sukcesu, ale kluczem do porażki jest próbować zadowolić wszystkich."~ Bill Cosby